Autor Wiadomość
Shnapsioo
PostWysłany: Pią 22:11, 05 Paź 2007    Temat postu:

Cóż, droga Noreczko Wink Już nie raz i nie dwa ubolewaliśmy nad tym faktem.
Ale niestety (a może stety?) tak jest lżej i wygodniej. Ludzie nie muszą żyć ze świadomością Wszechświata, w którym żyją, a wszystkie ich małostkowości, pobożne życzenia, jak i wpojone od dzieciństwa bzdury dopełniają się w obrazie ich Boga. Boga, dzięki któremu mogą i kochać, i nienawidzić siebie zarazem. Który nie wymaga myślenia, i którego wszyscy muszą akceptować, którego fałszywa moralność katuje ich, ale zarazem stwarza pole do nadużyć i przemocy. Jednym słowem: idea boga jest bardzo szkodliwa sama w sobie, ale ewolucyjnie niezbędna. 2/3 ludzi na Świecie nie ma dostępu do czystej wody, świeżej żywności czy lekarstw... no i wiedzy. Bo tak jest wygodniej, bo tak lepiej sie rządzi. Ot i co...
Metall
PostWysłany: Czw 18:10, 04 Paź 2007    Temat postu:

Dorzucę jeszcze, że wiara w cuda jest ściśle związana z przykrym (czyt. niskim) poziomem intelektualnym i stanem wiedzy. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że niektórzy mają wrodzoną skłonność do przyswajania bajek i innej przetrawionej papki.
Pochylmy się nad nimi, oni są tacy... niedojebani Mad
norkam
PostWysłany: Wto 17:34, 02 Paź 2007    Temat postu:

Bez urazy, ale chyba nie zrozumiałaś przekazu!
Axis^
PostWysłany: Wto 15:01, 02 Paź 2007    Temat postu:

Nie sadze zeby istnialy cua i inne takie.
Co co uznajemy za cuda to efekt praw natury, tylko my jeszcze tego nie rozumiemy.
Metall
PostWysłany: Wto 14:19, 02 Paź 2007    Temat postu: Re: Czy nauka kiedyś wygra z wiarą w cuda?

norkam napisał:
[...]
Mamy XI wiek [...]
Hmm, moja drogo Norko, jeżeli masz na myśli naszą "światłą" Polskę, to wszystko się zgadza.

A w temacie to dodam tylko, że Bóg dał człowiekowi rozum, ale co niektórym zapomniał dołączyć instrucji obsługi. To fatalne niedopatrzenie rzutuje na rodzaj ludzki strasznymi konsekwencjami. Ludzkość można podzielić na dwie grupy: tych co myślą (ewentualnie starają się myśleć) i tych, dla których myślenie to słowo bez żadnego głębszego sensu i przekazu (nie myślą i nawet nie śmią próbować; z różnych przyczyn). To tak jak z np. gatunkami filmów, niektórzy lubią horrory a inni nie. Sadzę, ze wiara w cuda zawsze będzie miała swoich zwolennków.
norkam
PostWysłany: Wto 13:49, 02 Paź 2007    Temat postu: Czy nauka kiedyś wygra z wiarą w cuda?

Mówi się, że Oświecenie otworzyło drogę do racjonalizmu, czy na pewno?
Mamy XXI wiek.
Większość homo sapiens żyje jeszcze w świecie objawień, duchów, modlitw i przeróżnych zabobonów.
Nie zwracają uwagi na to, że już od dawna większość "zjawisk" z ich bajki została udowodniona naukowo.

Nie wiedzą, albo wiedzieć nie chcą, że nauka nie wymaga wiary w magiczne moce niebios,
że nauka nie tworzy praw natury tylko je odkrywa i bada.
Chcą się jednak czuć władcami wszechświata,
zapominając o tym, że muszą na to zasłużyć w zupełnie inny sposób niż wiara w cuda i "magiczne" obrzędy.

Religijni guru wiedza bardzo dobrze, że fantazje, które serwują w konfrontacji z racjonalizmem przegrają.
Dlatego też pasą swoich wyznawców bełkotem z krainy baśni.
Wiedząc o tym, że maja szansę akceptacji u tych, którym nauka jest obca.
Jasnym jest, że stado nie podejmie wysiłku poznania.

Gotowiec został podany na tacy przez wszelkiej maści wszystko wiedzących sekciarzy.

Nic tylko bezmyślnie konsumować,po cóż sie wysilać!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group