ANTYKLERYKALNI
Żeby Polska była Polską, a nie lennem Watykanu.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum ANTYKLERYKALNI Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Informacje administracyjne
----------------
Dla użytkowników
Dla moderatorów
W temacie
----------------
Kościół w Polsce
Kościół na świecie
Inne wyznania
Polityka
Religia
Historia
Hydepark
----------------
Humor
Offtopic
Muzyka
Sport
Poezja
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Shnapsioo
Wysłany: Śro 19:42, 10 Paź 2007
Temat postu:
A ja tam zawsze po prostu miałem dop z religii i jbyłem ledwie klasyfikowany
Metall
Wysłany: Pon 11:25, 08 Paź 2007
Temat postu:
Jako radykał jestem zmuszony sparafrazować na:
Religia do szkół - kościoły na popiół!
BanaN
Wysłany: Pon 10:43, 08 Paź 2007
Temat postu:
Wcale się nie zdziwię jak za parę lat religia będzie obowiązkowym przedmiotem maturalnym. Przecież każdy młody człowiek, w naszym pięknym kraju o niezaprzeczalnie chrześcijańskich korzeniach
powinien biegle znać doktrynę religijną Jedynego Słusznego Kościoła Katolickiego
Znać i przestrzegać a jak?! Wyjątki są dla tych panów w sukienkach którzy pociągają za sznurki... Ich żadne nakazy i zakazy sie nie imają bo po co...
A teraz na poważnie. Zgadzam sie z wami, że ocena z religii wliczana do średniej to jakaś paranoja ale niestety nikt w tej chwili nie jest w stanie zmienić tego stanu rzeczy. Wątpię żeby którykolwiek polityk ośmielił się podskoczyć czarnej mafii...
Ja osobiście już teraz zaczynam się rozglądać za jakimś miłym i w miarę normalnych krajem gdzie wraz z rodziną będę mógł wyemigrować żeby moje dzieci nie musiały się użerać z polską, pojebaną rzeczywistością...
A teraz mądre hasło odnośnie religi w szkołach:
Religia do szkół - WF do kościołów!
Metall
Wysłany: Nie 13:50, 23 Wrz 2007
Temat postu:
"Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób".
To zdanie w Konstytucji zamieścił jakiś kretyn, a kolejny debil je sformułował (naprawdę nie rozumiem polskich prawników). Przecież już obecność w szkołach jakiejkolwiek religii któregokolwiek kościoła dyskryminuje inne kościoły i narusza wolność sumienia i religii innych osób. A to, czy sytuacja prawna jakiegoś związku wyznaniowego jest uregulowana czy nie jest, nie powinno mieć żadnego wpływu na wolność innych osób.
Ale to Polska właśnie.
marynika
Wysłany: Nie 13:05, 23 Wrz 2007
Temat postu: Re: Oceny z religii
CASE napisał:
"Nowy minister MEN Legutko wypowiedział się przeciwko wliczaniu oceny z religii do średniej na świadectwie, na co natychmiast ofuknął go biskup Głódź i nazwał wypowiedź Legutki >>politycznie nieroztropną<<, czyli głupią. Starzy politycy, którzy od lat kolaborują z Watykańczykami, wiedzą dobrze, że takie sprawy załatwia się w zaciszu gabinetu. W zamian za ustępstwa i publiczne pieniądze dla kleru negocjowane jest poparcie w wyborach. Ale Legutko jest w rządzie nowy i mógł tego nie wiedzieć.
Jaki z tego wszystkiego morał? Ano taki, że dopóki i kiedykolwiek będzie u nas rządziła katoprawica, Polska pozostanie krajem dzikich praw i obyczajów rodem ze średniowiecza, gdzie równość wobec prawa będzie fikcją, a sutanna przepustką do nadużyć i okazją do bezczelnego obrażania światłych ludzi.
A wniosek z morału jaki wypływa? Do wyborów, Drodzy Państwo, wszyscy do wyborów!”.
Roman Kotliński.
Co sądzicie?
Tak, do wyborów. Pytanie mam tylko jedno: kto rządził tym krajem, kiedy w 1997 roku zamieszczono w konstytucji RP takie oto zdanie: ""Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób"?
Axis^
Wysłany: Nie 18:41, 02 Wrz 2007
Temat postu:
I moze wowczas wiecej ludzi potrafiloby samodzielnie myslec.
Coheed
Wysłany: Sob 1:42, 01 Wrz 2007
Temat postu:
Głódź tupnął! Przecież to jest jakaś komedia, co on ma do gadania?
To że jeden oszołom zabiegający o zapewnienia sobie poparcia w nadchodzących wyborach tak ustawił religie to jeszcze nie znaczy, że odzwierciedla to wolę całego narodu tylko tych dwóch skromnych procent, którzy stoją murem za Giertychem. Mam nadzieje, że w nadchodzących wyborach albo tuż przed dojdzie do podziału między LPR i Samoobroną, przez co by się nie dostali do sejmu.
Mieliście może do wyboru między etyką a religią?
Bo odkąd pamiętam to etyka to raczej był drażliwy temat, miejsce w dzienniczku było, ale nigdy tego przedmiotu nie miałem.. Albo może i było, tylko nikt o tym nic nie mówił.. Ale raczej nie było.
A tak w ogóle to w moim zdaniem religia powinna być całkowicie usunięta ze szkół. I kończą się problemy z zachowaniem na religii, brakiem szacunku i tym podobnymi ekscesami. Kto chce pójdzie do salki katechetycznej, która będzie przy kościele, a jak ktoś nie chce nie pójdzie.
Przydałoby się natomiast wprowadzić filozofię do szkół w miejsce owej religii..
swastak81
Wysłany: Czw 20:48, 30 Sie 2007
Temat postu:
Przykro się na to patrzy...
Każdy zajmuje się swoim dobrem a nie dobrem państwa.
W kabarecie widziałem bardzo trafny dialog (przemówienie):
Jest przemówienie i główny bohater (polityk, osoba nieokreślona) mówi "Ludziom żyje się lepiej, bezrobocie spada i
inflacja idzie w dół"
Na to jakiś poboczny uczestnik rozmowy pyta się:
"A co z podatkami zaczną tanieć??"
Na to prowadzący:
"Ludziom żyje się lepiej, bezrobocie spada i
inflacja idzie w dół".
Może troszkę zboczyłem z tematu, ale zgodzę się z innym użytkownikiem tego forum, że sutanna daje większe prawa.
Axis^
Wysłany: Czw 11:55, 30 Sie 2007
Temat postu:
Sa zamienne, ale .... brakuje nauczycieli etyki wiec etyki beda uczyc ... katecheci.
bavool
Wysłany: Śro 15:56, 29 Sie 2007
Temat postu:
Hmm, z tego co obserwuje, to dzieci chodzące do kościoła są na gorszej pozycji (mówię tu o miastach...) bo kościół nie jest już jazzy i freshy. A co do prześladowania ocenami, to ocena z etyki nie jest zamienna z oceną z religii?
Axis^
Wysłany: Pon 10:26, 27 Sie 2007
Temat postu:
Dlatego, gdyby przydazylo mi sie diecko najpewniej ucieklabym z nim gdzies daleko na pustkowie.
Gdzie nikt mu nie powie ze jest gorsze bo nie chodzi z mamusia do kosciola.
Alliance
Wysłany: Pią 15:18, 24 Sie 2007
Temat postu:
Konkordat jest inaczej cyrografem z diabłem, a jego jak wiadomo niełatwo przechytrzyć
Mnie już nic nie szokuje w tym kraju. To musi być agonia
lobopl
Wysłany: Pią 14:54, 24 Sie 2007
Temat postu:
Jest to bardzo drazniacy temat, przewijajacy sie od dawna. NIestety zostal wdrozony w zycie. Miejmy nadzieje ze w koncu ludzie pojda po rozum do glowy i nie pozwola by ich dzieci byly oceniane po tym w jakiego boga wierza. Era kamienia lupanego nadchodzi wielkimi krokami, postarajmy sie to zatrzymac.
CASE
Wysłany: Pią 14:06, 24 Sie 2007
Temat postu: Oceny z religii
"Nowy minister MEN Legutko wypowiedział się przeciwko wliczaniu oceny z religii do średniej na świadectwie, na co natychmiast ofuknął go biskup Głódź i nazwał wypowiedź Legutki >>politycznie nieroztropną<<, czyli głupią. Starzy politycy, którzy od lat kolaborują z Watykańczykami, wiedzą dobrze, że takie sprawy załatwia się w zaciszu gabinetu. W zamian za ustępstwa i publiczne pieniądze dla kleru negocjowane jest poparcie w wyborach. Ale Legutko jest w rządzie nowy i mógł tego nie wiedzieć.
Jaki z tego wszystkiego morał? Ano taki, że dopóki i kiedykolwiek będzie u nas rządziła katoprawica, Polska pozostanie krajem dzikich praw i obyczajów rodem ze średniowiecza, gdzie równość wobec prawa będzie fikcją, a sutanna przepustką do nadużyć i okazją do bezczelnego obrażania światłych ludzi.
A wniosek z morału jaki wypływa? Do wyborów, Drodzy Państwo, wszyscy do wyborów!”.
Roman Kotliński.
Co sądzicie?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin